[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Popędzili na koniach przed siebie, po czym zawrócili, jak gdyby chcieli uciekać, i tak powtarzając wielokrotnie ten manewr złapali kilku naszych wyższych dowódców i trzymali jako jeńców.20.To, co nie ukryło się przede mną, ukryło się przed cesarzem.Sam sułtan, czyli król Persów i Kurdów, znajdował się na czele swoich wojsk i on był sprawcą większości sukcesów95.Lecz gdyby nawet ktoś potwierdził obecność sułtana, cesarz i tak by nie uwierzył jego słowom.Nie chciał zresztą pokoju.Sądził, że za pierwszym atakiem weźmie do niewoli całe wojsko wroga.Wskutek nieznajomości strategii cesarz podzielił swą armię; jedną jej część zatrzymał przy sobie, drugą wysłał w inne miejsce; podczas gdy trzeba było zmasowanym wojskiem zmierzyć się z przeciwnikami, on stanął wobec nich z najsłabszą częścią swego wojska.21.Nie mogę pochwalić tego, co się stało później, ale nie potrafię też zganić.Cesarz wziął na siebie całe niebezpieczeństwo.Rozwaga znajduje się pośrodku między dwiema krańcowościami.Gdyby ktoś zamierzał wychwalać cesarza jako człowieka lubującego się w.niebezpieczeństwach i nieustraszonego bojownika, miałby podstawy do napisania elogium.Jeśli jednak ocenia się go na podstawie takiego kryterium, że kiedy jest się naczelnym wodzem całej armii, trzeba postępować zgodnie z zasadami strategii, trzymać się z dala od walki i stamtąd wydawać masom wojska niezbędne rozkazy, a on tymczasem bez zastanowienia naraża się na niebezpieczeństwo, to wówczas można podkpiwać z niego.Ja jestem po stronie tych, którzy go chwalą, i nie opowiadam się za tymi, którzy go oskarżają.22.Cesarz miał na sobie pełną zbroję żołnierską.Wyjął z pochwy miecz na wrogów i, jak sam słyszałem od wielu, położył trupem niemało żołnierzy, innych zmusił do ucieczki.Kiedy ktoś z ostrzeliwujących się95 Sułtan Alp-Arslan.poznał, kim jest, osaczono go ze wszystkich stron.Ugodzony ześliznął się z konia i został schwytany.Tak cesarz Rzymian dostaje się w ręce wrogów jako jeniec wojenny.W wojsku następuje rozprężenie.Niewielka część żołnierzy znalazła ratunek w ucieczce, reszta padła łupem miecza96.23.Pominiemy na razie okres niewoli cesarza i to, jaką decyzję co do niego chciał podjąć zwycięzca.Upłynęło kilka dni, a jeden z tych, którzy uciekli z pola bitwy, przybył do Miasta i pierwszy przyniósł wieść o strasznej klęsce.Po nim zjawił się drugi, potem jeszcze jeden z wieściami, którym brakowało jasności.Każdy opowiadał inaczej o tej klęsce.Jedni mówili, że cesarz nie żyje, drudzy utrzymywali, że tylko dostał się do niewoli.Inni widzieli go, jak ranny leżał na ziemi, jeszcze inni, że prowadzono go w więzach do obozu wroga.Wydarzenia te stają w Mieście na porządku obrad rady pałacowej.,,Co robić?" - pyta cesarzowa.W rezultacie wszyscy jednomyślnie postanowili, żeby na razie nie zajmować się cesarzem, niezależnie od tego, czy jest w niewoli, czy nie żyje, lecz żeby wzmocnić władzę cesarską na rzecz cesarzowej i jej synów.24.Jedni składali władzę w ręce jej niepełnoletniego syna w ten sposób, żeby matka w ogóle nie zajmowała się sprawami państwowymi, drudzy ponownie oddawali całą władzę dla cesarzowej.Nie podobało mi się ani jedno, ani drugie.Nie będę bowiem ukrywał swego zdania.Uważałem, że władzę cesarską powinni sprawować wspólnie.Pierwszy okazywałby posłuszeństwo cesarzowej jako matce, druga zarządzałaby całą administracją państwową wespół z synem.Moje zdanie uznał za słuszne cesarz Michał, gdyż to postawił sobie za cel.Lecz ci, którzy chcieli sobie podporządkować Cesarstwo i kierować sprawami państwowymi dla własnych korzyści, poduszczali cesarzową do jedynowładztwa, syna natomiast usiłowali zmusić do przeciwstawienia się matce.25.Nie wiem, jak mam tu wyrazić podziw dla cesarza Michała.Michał postanowił tylko ze mną naradzać się w sprawach Cesarstwa, w wypadku gdyby matce spodobało się zrzec władzy97.W stosunku do matki nie przybierał dumnej postawy ani nie był małostkowy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]