[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Teoria ta głosi, że po tym, jak Bóg po raz pierwszy stworzył świat, nastąpił upadekLucyfera i jego zastępów, co skalało pierwsze dzieło Boga.W niektórych wersjach tej teorii upadekLucyfera miał miejsce niemal natychmiast po pierwszym stworzeniu, co potwierdzałoby zawarte wtekstach z Edfu wzmianki o pierwotnym upadku - upadku i konflikcie, do których doszło, kiedy tylkotransmutacyjny eter został przez bogów ukształtowany w rozpoznawalny świat.W każdym razie teoria luki" głosi, że po owym anielskim upadku wybuchła wojna w niebie"między Lucyferem i jego upadłymi aniołami a archaniołem Michałem i zastępami niebieskimi,244powodując ogromne zniszczenia na świecie.Dlatego Bóg stworzył świat po raz drugi, tym razem nie znicości, lecz naprawiając" zniszczenia spowodowane przez wojnę.Podobnie jak w przekazachsumeryjskich, w czasie owej wojny Lucyfer i jego zastępy spadli na ziemię.Stephen Quayle interpretuje tę teorię w kontekście anomalii na Marsie i innych planetach oraz wkontekście katastrofizmu:W jaki dokładnie sposób starożytna Ziemia stała się bezładem i pustkowiem" - trudno powiedzieć.Ale wydajesię, że nastąpiło kilka zdarzeń, które mogły do tego doprowadzić, więc być może zostały wywołane przez Boga, aby wyczyścić" powierzchnię Ziemi.Co ciekawe, zdarzenia te mogły spowodować przemieszczenie ogromnych ilościpyłu i popiołu, tym samym odcinając dostęp promieni słonecznych, co tłumaczyłoby, dlaczego nad Ziemią panowała ciemność".Naturalnie chodzi tu o Najbardziej prawdopodobnego podejrzanego" (.) jedną lub dwie komety (.)577.Na powierzchni Marsa i innych planet widoczne są ślady potężnego bombardowania przezmeteoryty578.Jak jednak pamiętamy, broń oparta na technologii skalarnej pozwalała na manipulowanie pogodą,odcinanie światła słonecznego i pozostawiała na innych ciałach niebieskich kratery po eksplozjachplazmowych.W każdym razie, jak zwraca uwagę Quayle, ponieważ na Marsie i innych planetach, atakże na dużych księżycach Jowisza i Saturna również są widoczne takie uszkodzenia, możemyprzypuszczać, że te ciała niebieskie były zamieszkiwane przez aniołów i podróżujących w kosmosieolbrzymów"579.Niezależnie od tego, czy zaakceptujemy interpretację Quayle'a w odniesieniu do tekstu biblijnego,nie ulega wątpliwości, że doskonale pasuje ona do mezopotamskiego i egipskiego kontekstu, zktórym zapoznaliśmy się przy okazji tekstów sumeryjskich i z Edfu, a w takim kontekście biblijna wojna w niebie" może się wydawać jednym z wariantów wielkiej kosmicznej wojny w panteonie, którąopisują te teksty.1.Zaczyna się rysować chronologiaZestawiając wszystkie te obserwacje z hipotezą eksplodujących planet van Flanderna,sumeryjskim eposem Enuma elisz i tekstami z Edfu, możemy dojść do wniosku, że do pradawnejrewolty" doszło między stworzeniem świata a 65 000 000 lat temu, kiedy nastąpiła eksplozja dużejplanety w miejscu obecnego pasa asteroid, z którą związane są ślady potężnego kataklizmudatowane mniej więcej na ten okres, widoczne w warstwach geologicznych.576Ibidem.577Ibidem, s.52, 53.578Ibidem, s.52-53.579Ibidem, s.53.245Potem nastąpiło drugie stworzenie", które naprawiło zniszczenia.Należy zwrócić uwagę, żezarówno teoria luki", jak i teksty budowlane z Edfu, wyraznie podkreślające fakt stworzenia drugiej wyspy" w Rasetau, podają niemal identyczną sekwencję wydarzeń.Pózniej następuje okres, w którym najwyrazniej rozwijała się cywilizacja na Marsie, Ziemi i byćmoże również Księżycu, aż około 3 200 000 lat temu według van Flanderna dochodzi do drugiej,mniejszej eksplozji planety.Przypomnijmy, że to wydarzenie nie pozostawiło dostatecznie wyraznychświadectw geologicznych na Ziemi, dlatego van Flandern zmodyfikował nieco swoją pierwotną teorię,sugerując, że eksplodowało ciało niebieskie o znacznie mniejszych rozmiarach.Lecz, o czym jeszczebędzie mowa, ja przedstawiłem alternatywne wyjaśnienie braku warstwy geologicznej odpowiadającejtemu kataklizmowi - moim zdaniem mogło to nastąpić, kiedy eksplodująca planeta i Ziemiaznajdowały się w największej odległości od siebie.W takim przypadku zniszczenia udokumentowanew warstwach geologicznych byłyby znacznie mniejsze i miały bardziej przypadkowy charakter,ponieważ doszło do nich nie bezpośrednio w wyniku eksplozji, lecz pózniej, gdy Ziemia przechodziłaprzez chmurę gruzu" pozostałego po wybuchu.Należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt, a mianowicie na obecność w zachowanychwapiennych blokach Wielkiej Piramidy niewielkich skamielin datowanych na 5 000 000 lat.Tomogłoby wskazywać, że piramida nie została zbudowana przed kataklizmem sprzed 65 000 000 lat,lecz powstała przed eksplozją sprzed 3 200 000 lat.Jednak większość innych danych dotyczących tejbudowli zdecydowanie wyklucza taką możliwość, ponieważ wskazują one, że wiek piramidy liczy sięzaledwie w tysiącach lat i zapewne jest nieco wcześniejsza od potopu, który nastąpił około 10 500 lattemu.Jakiś czas po drugiej eksplozji planety mógł nastąpić trzeci kataklizm - potop -10 500-15 000 lattemu.Jak wspominałem wcześniej, eksplozję dużej - wielkości Jowisza - wodnej planety, na której mogłosię rozwijać inteligentne życie, mogą potwierdzić dwa rodzaje świadectw: (1) takie formy życianajprawdopodobniej byłyby według ludzkich standardów bardzo wysokiego, wręcz gigantycznego"wzrostu; (2) eksplozja wodnej planety tej wielkości wywołałaby falę wody i gruzu, która pozostawiłabyna powierzchni jej najbliższego sąsiada, Marsa, potężne wyrwy po stronie, którą był zwrócony doeksplodującej planety, po przeciwnej zaś stronie wywołałaby prawdziwy potop.Taka fala uderzeniowado Ziemi dotarłaby już znacznie osłabiona, powodując jednak podobne zniszczenia na skalęplanetarną.W każdym razie analiza tekstów w świetle hipotezy eksplodujących planet van Flanderna ujawniapewne informacje na temat owej wojny, jeśli powiążemy z ową wojną obie eksplozje planet: konfliktbył prawdziwie kosmiczny nie tylko pod względem zasięgu, lecz również czasu trwania.Przyjęcie takiego scenariusza każe poszukiwać następujących świadectw, które mogłybypotwierdzić jego prawdziwość:2461.Istnienie niezwykłych, wyglądających na sztucznie stworzone, elementów na powierzchni Marsaoraz księżyców Jowisza i Saturna; teksty analizowane w poprzednich rozdziałach wskazują, że teciała niebieskie były zaangażowane w wojnę i częściowo przez nią zniszczone.2.Istnienie na powierzchni Księżyca niezwykłych elementów, którym można przypisać podobnepochodzenie.3.Ponadto takie elementy, jeśli potwierdzi się ich sztuczne pochodzenie, powinny sugerować podobnepochodzenie kulturowe i technologiczne, to znaczy powinny podobnie wyglądać.4.Zgodnie z sugestiami zawartymi w przekazach mezopotamskich i biblijnych powinny istnieć śladyhybrydowego, gigantycznego potomstwa ze związków ludzi z bogami" - tę kwestię rozważaliśmyjuż w rozdziale 4.5.Powinny też istnieć świadectwa istnienia ludzkości na Ziemi wcześniej, niż zakładają standardoweteorie na temat pochodzenia człowieka, albo/i ślady inteligentnego życia w bardzo zamierzchłejprzeszłości.6
[ Pobierz całość w formacie PDF ]