[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. PrzyglÄ…daliÅ›my siÄ™ temu dÅ‚ugo ze wszystkich stron i nie znalezliÅ›my żadnej alternatywy dlaOpcji Baletu.Twarz Eveliny stężaÅ‚a ze smutku.ChciaÅ‚a coÅ› powiedzieć, ale siÄ™ rozmyÅ›liÅ‚a, spojrzaÅ‚a na swojÄ…robótkÄ™ i dopiero po chwili znowu siÄ™ odezwaÅ‚a: To& może zrodzić problemy. Jakbym nie wiedziaÅ‚!  stwierdziÅ‚ z niechÄ™ciÄ…. I trudno mi winić ludzi.Po prostu nie widzÄ™innego sposobu.Nie po tym, jak ci dranie Simões i McBryde wyjawili tajemnicÄ™. Nadal nie majÄ… żadnego dowodu  zaznaczyÅ‚a Evelina. Gdyby go mieli, na pewno już by goujawnili. I w pewien sposób to jeszcze bardziej ogranicza nasze wybory  stwierdziÅ‚ Albrecht tonemwyjaÅ›nienia. JeÅ›li nie majÄ… dowodu, bÄ™dÄ… siÄ™ czuli zmuszeni, by go znalezć.A nie ma wiele miejsc,gdzie mogliby szukać.Poza tym jednym  tutaj.I dlatego cieszÄ™ siÄ™, że Gold Peak jeszcze o tym niewie.PostukaÅ‚ w czytnik i Evelina pokiwaÅ‚a gÅ‚owÄ… ze smutkiem. Zapewne masz racjÄ™  westchnęła. CoÅ› mi podpowiada, że bÄ™dzie nas to sporo kosztować&także na pobocznych polach.Poza tym, co oczywiste. Wiem, o czym myÅ›lisz  zgodziÅ‚ siÄ™ Albrecht. I dlatego zaplanowaliÅ›my z Benem i Collinemspotkanie szefów centralnych sekcji.Na jutro.BÄ™dÄ… wszyscy prócz Daniela, ale on skontaktuje siÄ™z Dariusem.Musimy powiedzieć im o naszych planach i wyjaÅ›nić, dlaczego nie mamy innegowyjÅ›cia.Oraz poprosić, aby zastanowili siÄ™ nad sÅ‚abymi ogniwami.Zamierzam też zwrócić siÄ™ dosekcji psychologicznej z wnioskiem o przyjrzenie siÄ™ potencjalnie kÅ‚opotliwym elementom.WzruszyÅ‚ ramionami. OczekujÄ™, że sobie z tym poradzimy.Nie bÄ™dzie Å‚atwo, ale zrobimy swoje.Martwi mnie jedynie ryzyko, że coÅ› przegapimy, im bardziej przyspieszać bÄ™dziemy realizacjÄ™ planuHoudini.Czysty realizm.A skoro tak, to mamy jeszcze jeden powód, by siÄ™ zastanowić na OpcjÄ…Baletu.Z każdego kompa można coÅ› wyciÄ…gnąć.Chyba że ten komp zniknie.Evelina przytaknęła w zamyÅ›leniu. Rozumiem, kochanie.WidzÄ™, że dokÅ‚adnie to przemyÅ›laÅ‚eÅ›.Nie podobajÄ… mi siÄ™ twoje wnioski,ale nie potrafiÄ™ z nimi dyskutować.Czasem tylko żaÅ‚ujÄ™, że twój ojciec wÅ‚ożyÅ‚ wszystkie jajka dojednego koszyka. Tak?  Albrecht wyprostowaÅ‚ siÄ™ w fotelu i spojrzaÅ‚ na niÄ… krytycznie. Ale dopilnowaÅ‚, żebyto byÅ‚ bardzo porzÄ…dny koszyk! Nie dopraszaj siÄ™ komplementów  mruknęła. Też tak uważam. UÅ›miechnęła siÄ™ ciepÅ‚o doAlbrechta. Ale twoja decyzja, by dzielić odpowiedzialność z chÅ‚opcami i już teraz wprowadzić ichna samÄ… górÄ™, byÅ‚a sensowna.Teraz wszyscy wiedzÄ…, co siÄ™ dzieje, i bez wahania skÅ‚onni sÄ… z tobÄ… rozmawiać.Jednak mimo to nadal jesteÅ› samotny. UÅ›miech zniknÄ…Å‚ z jej twarzy. Szkoda, że niemiaÅ‚eÅ› nikogo do pomocy, gdy byÅ‚eÅ› w wieku chÅ‚opców.Teraz zresztÄ… też bym chciaÅ‚a, by ktoÅ›dzieliÅ‚ z tobÄ… to brzemiÄ™.Ponieważ sÄ…dzÄ™, że decyzja o przyspieszeniu planu Houdini może ci mocnociążyć.Albrecht wyciÄ…gnÄ…Å‚ rÄ™kÄ™ i dotknÄ…Å‚ Å‚agodnie jej dÅ‚oni. Owszem  zgodziÅ‚ siÄ™ z krzywym uÅ›miechem. OczywiÅ›cie wiele takich decyzji jeszcze bÄ™dÄ™musiaÅ‚ podjąć.Ale w jednym siÄ™ mylisz.Może nie ma nikogo, kto dzieliÅ‚by ze mnÄ… zasadniczÄ…odpowiedzialność, ale to, że mam ciebie i chÅ‚opców, bardzo mi pomaga w tym, co najtrudniejsze.I w pamiÄ™taniu o przeszÅ‚oÅ›ci.Pomaga, Evie.Bardzo.Michelle Henke zerknęła na swój ekran i przestawiÅ‚a oparcie fotela na pozycjÄ™ wypoczynkowÄ…,w której widziaÅ‚a głównie gÅ‚adki sufit kabiny.MiaÅ‚a na sobie ulubiony dres z Akademii i purpurowe kapcie z treecatami, Billingsley zaÅ›zostawiÅ‚ dodatkowego pÄ…czka.DoceniaÅ‚a jego troskÄ™, dziÄ™ki której Å‚atwiej mogÅ‚a sobie radzićz kolejnÄ… zagwozdkÄ…, ale odnotowaÅ‚a sobie, by wytÅ‚umaczyć Billingsleyowi, że ma caÅ‚kiem innymetabolizm niż Honor Alexander Harrington, i poprosić go o znalezienie jakiejÅ› mniej kalorycznejprzekÄ…ski.Może z marchewki albo selera, chociaż nie byÅ‚a treecatem.Dietetycy już wieki temuopracowali niekaloryczne rodzaje pożywienia, jednak Michelle byÅ‚a staroÅ›wiecka.JeÅ›li coÅ› jadÅ‚a, tomiaÅ‚o być naprawdÄ™, nie jedynie dla wypeÅ‚nienia żoÅ‚Ä…dka.Nie kusiÅ‚o jej nanotechniczne usuwaniecukrów i tÅ‚uszczów z ukÅ‚adu trawiennego, by móc spożywać wszystko do woli, chociaż bywaÅ‚y takiechwile, że&Nie, powiedziaÅ‚a sobie stanowczo.Marchewka.Definitywnie marchewka i już.PostanowiÅ‚asobie, że od jutra zmieni nawyki żywieniowe i na pewno siÄ™ nie cofnie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • personata.xlx.pl