[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Musi wyznaç prawd´.Niewiedzia"a, jaki b´dzie tego skutek.Prawdopodobnie ze wzgl´-du na czas, który up"ynà", nic juÝ jej nie grozi.Ludzie chybab´dà sk"onni uwierzyç, Ýe to, co si´ wydarzy"o, naleÝy po pro-stu z"oÝyç na karb jej lekkomyÊlnoÊci i zadowolà si´ puszcze-niem kilku plotek.Ale serce Christine drÝa"o na samà myÊlo tym.Musia"a na nowo rozkrwawiç starà, zasklepionà ran´,by wyjawiç Êwiatu d"ugo skrywanà tajemnic´.Ale przecieÝjuÝ postanowi"a.Po jej ciele przebieg" dreszcz, gdy przechodzàc obok jed-nego z domów us"ysza"a dobiegajàce z wn´trza Êmiechy i mu-zyk´.Jutro ci ludzie b´dà mówiç o niej  Christine North, któ-ra otru"a Agat´.Teraz ta’czyli i bawili si´ nie zdajàc sobiesprawy, Ýe na Êwiecie istnieje karygodne niedbalstwo i nigdynie gasnàce wyrzuty sumienia.Christine za"ama"a r´ce i po-gràÝona w smutku posz"a dalej.Ward Lennox siedzia" na werandzie.Jego zdziwienie nawidok Christine w bladej poÊwiacie paêdziernikowego ksi´-Ýyca nie by"o mniejsze, niÝ gdyby zobaczy" w tym miejscuÝywà Agat´.W pierwszej chwili zaniemówi".Opanowa" jed-nak emocje i po wymamrotaniu kilku konwencjonalnychzwrotów poprosi", by Christine wesz"a do domu. Wol´ zostaç tutaj  odrzek"a, czujàc, Ýe jej wyznanie niepasuje do atmosfery rz´siÊcie oÊwietlonego pokoju.Usiad"a na podsuni´tym przez Warda krzeÊle.Blask pada-jàcy z okna za jej plecami tworzy" delikatnà otoczk´, niczymaureol´, nad jej g"owà.W pó"mroku wyglàda"a jak nieziem-ska istota o subtelnej, bladej twarzy, g"´bokich oczach i czar-nych, g"adko uczesanych w"osach.Ciàgle by"a pi´kna.Czar-ny ko"nierzyk sukni delikatnie podkreÊla" idealny kszta"t jejpoliczków i szyi.Ward przypomnia" sobie czasy, gdy czu"y-94 mi poca"unkami delikatnie pieÊci" t´ wysmuk"à szyj´.Wyda-wa"o si´, Ýe jeszcze dêwi´czy mu w uszach jej Êmiech, gdyumyka"a jego ramionom.By" to Êmiech ponad wszelkà wàt-pliwoÊç dowodzàcy mi"oÊci do m´Ýczyzny, który jà ca"owa".Úadna kokietka nie mog"aby tak si´ Êmiaç.Christine patrzy"a mu prosto w oczy.Czu"a ogromne zasobysi"y kryjàce si´ pod jego zewn´trznà weso"oÊcià i uprzejmoÊcià.Jest mocny jak ska"a! A ona.Ona jest s"aba i tchórzliwa. Przysz"am, aby ci coÊ wyjawiç  odezwa"a si´ w ko’cu. Tak?  odrzek" zach´cajàco.Christine odczeka"a chwil´.Powinna znaleêç kilka pro-stych s"ów.R´ce jej zwilgotnia"y, a usta wysch"y na pieprz.Prze"kn´"a Êlin´. Pi´tnaÊcie lat temu zabi"am Agat´.Nie mia"am takiegozamiaru, ale cóÝ, sta"o si´. Christine!Tak dawno nie s"ysza"a swego imienia, Ýe teraz na jegodêwi´k poczu"a wewn´trzny wstrzàs.Od wielu lat pozostawa-"a dla ludzi pannà North.Nawet Jacky mówi" do niej  ciociu.Pomimo szoku poczu"a, Ýe nagle z jej serca spada ogromnyci´Ýar, który dotàd je uciska".Spieszy"a si´.Mówi"a chaotycznie. Da"am jej, przez pomy"k´, przez nieuwag´, cztery tablet-ki nasenne.MyÊla"am o czymÊ innym.Nie odstawi"am lekuna miejsce, gdy go jej poda"am o jedenastej.Zdrzemn´"amsi´.Potem pomyli"am butelki.Zasiad"am przed lustrem i zaj-mowa"am si´ swojà fryzurà, a ona leÝa"a martwa tuÝ za mo-imi plecami.Nie umia"am wyznaç prawdy.Wiedzia"am, Ýepowinnam, ale zabrak"o mi odwagi.Ba"am si´, Ýe wtràcàmnie do wi´zienia albo juÝ zawsze z pogardà b´dà wytykaçpalcami.Nie znios"abym tego.Dlatego sk"ama"am.Ale terazodpokutowa"am za wszystko i wyznaj´ prawd´.O tak! Niechc´ zrezygnowaç z Jacky ego.Wi´c postanowi"am si´przyznaç.Cokolwiek mi uczynià, nie pozwól, by odebrali midziecko!!!95 Ward Lennox wydawa" si´ poruszony do g"´bi.Naglewszystko zrozumia".Och, jaka szkoda! To przecieÝ nie mia"onajmniejszego sensu. Christine  powiedzia" wolno. Nie zabi"aÊ Agaty.Pi-gu"ki, które jej poda"aÊ, by"y ca"kowicie nieszkodliwe.Christine w oszo"omieniu patrzy"a na niego. Dzie’ przed Êmiercià Agaty d"ugo rozmawia"em z siostràRansome.Powiedzia"a mi, Ýe nie uwaÝa, aby tabletki nasenneby"y jeszcze potrzebne.Zabra"em je dla innego pacjenta, bozapas, który mia"em w domu, w"aÊnie si´ sko’czy".W ichmiejsce zostawi"em inne, które mog"y pomóc, gdyby Agataodczuwa"a dolegliwoÊci Ýo"àdkowe.Tabletki by"y zupe"nieoboj´tne.Nawet ca"a zawartoÊç buteleczki nie mog"a nikomuzaszkodziç.Pami´tam to dok"adnie.Siostra Ransome powin-na ci o tym powiedzieç.Prawdopodobnie zapomnia"a.Agatazmar"a z powodu niewydolnoÊci serca i co do tego nie mamnajmniejszych wàtpliwoÊci.Och, Christine, moje biedactwo.I dlatego.GdybyÊ mi tylko zaufa"a.Gdyby! Istotnie! Christine ow"adn´"y mieszane uczucia.Nie wiedzia"a czy ma p"akaç, czy si´ Êmiaç.Nie zabi"a Aga-ty.Nie mia"a ràk splamionych krwià.To by" jedyny fakt, jakiw tej chwili dotar" do niej.Póêniej przyszed" gorzki Ýal z po-wodu g"upoty i tchórzostwa, z powodu tych wszystkich stra-conych lat.Zrezygnowa"a z normalnego Ýycia dla bezsensow-nej dumy i próÝnego g"odu pokuty.Dopiero po chwili dotar"ado niej myÊl, Ýe mimo wszystko te lata nie by"y zmarnowane [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • personata.xlx.pl