[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeżeli zrobię wszystko, co jest w mejmocy, reszta nie do mnie należy i dlatego największe burze nie zamącają głębi spokoju.Wsumieniu moim mieszka święta wola Boża.(Dz 952)953.ŚW.FAUSTYNA ODCZUWA BÓLE W PŁUCACH I WE WNĘTRZNOŚCIACH+ 15.11.1937 roku.Dziś cierpienia moje trochę się zwiększyły, nie tylko odczuwamwiększe bóle w całych płucach, ale i jakieś dziwne bóle w kiszkach.Tyle cierpię, ile słabanatura moja udźwignąć może, wszystko dla dusz nieśmiertelnych, aby wyprosić miłosierdzieBoże biednym grzesznikom, by wyprosić moc dla kapłanów.O, jak wielką mam cześć dlakapłanów i proszę Jezusa, Najwyższego Kapłana, o wiele łask dla nich.(Dz 953)261954.PAN JEZUS CHĘTNIE JEDNOCZY SIĘ ZE ŚW.FAUSTYNĄDziś po Komunii św.powiedział mi Pan: - córko Moja, rozkoszą Moją jest łączyćsię z tobą; największą chwałę oddajesz mi, kiedy się poddajesz woli Mojej, a na siebieściągasz przez to morze błogosławieństwa.Nie miałbym w tobie szczególniejszegoupodobania, gdybyś nie żyła wolą Moją.– O słodki mój Gościu, dla Ciebie jestem gotowana wszystkie ofiary, jednak Ty wiesz, że jestem słabością samą, ale z Tobą wszystko mogę.OJezu mój, błagam Cię, bądź ze mną na każdy moment.(Dz 954)955.BÓG MA UPODOBANIE W ŚW.FAUSTYNIE, PONIEWAŻ ŻYJE JEGO WOLĄ15.II.1937 roku.Dziś usłyszałam te słowa w duszy: - hostio miła Ojcu Mojemu; wiedzo tym, córko Moja, że cała Trójca, Święta ma w tobie szczególne upodobanie Swoje, dlatego,iż żyjesz wyłącznie wolą Bożą.Żadna ofiara nie idzie z tą w porównanie.(Dz 955)956.ŚW.FAUSTYNA ZAWSZE PRZYJMUJE WSZYSTKIE ZDARZENIA W WYŻSZYMŚWIETLE+ Po tych słowach przyszło mi w duszy poznanie woli Bożej, to jest, że na wszystkopatrzę z punktu wyższego, a wszystkie wydarzenia i rzeczy przykre, czy miłe, przyjmuję zmiłością, jako dowody szczególnego upodobania Ojca Niebieskiego.(Dz 956)957.ŚW.FAUSTYNA JEST GOTOWA SPEŁNIAĆ TYLKO WOLĘ BOŻĄNa ołtarzu miłości będzie płonąć czysta ofiara woli mojej; aby ofiara moja byładoskonała, łączę się ściśle z ofiarą Jezusa na krzyżu.A kiedy pod wpływem wielkich cierpieńzadrży natura moja, a siły fizyczne i duchowe zmniejszą się, wtenczas ukryję się głęboko wotwartej Ranie Serca Jezusowego, milcząc jak gołębica, nie skarżąc się.Niech wszystkieupodobania moje chociażby najświętsze i najpiękniejsze i najszlachetniejsze, niech zawszebędą na ostatnim planie, a na pierwszym miejscu Twoja święta wola.Najdrobniejsze życzenieTwoje, o Panie, droższe mi jest niż niebo z całymi skarbami.Wiem dobrze, że stworzenie niezrozumie mnie, dlatego ofiara moja czystszą będzie w oczach Twoich.(Dz 957)958.ŚW.FAUSTYNA PRZENIKA TAJEMNICĘ PEWNEJ OSOBYPrzed paru dniami, przyszła do mnie pewna osoba z prośbą, żebym się bardzo za niąpomodliła w jej intencji, bo ma tak ważne i pilne sprawy.Nagle uczułam w duszy, że nie jestto miłe Bogu i odpowiedziałam jej, że nie będę się modlić w tej intencji - pomodlę się zapanią ogólnie.Za parę dni ta pani przyszła do mnie i podziękowała mi, że się nie modliłam najej intencję, ale za nią, ponieważ miała zamiar pełen mściwości względem pewnej osoby, dlaktórej winna była cześć i uszanowanie na mocy czwartego przykazania.Pan Jezus zmienił jejwnętrze i sama uznała swoją winę, jednak zdziwiła się bardzo, że przenikam jej wewnętrznetajemnice.(Dz 958)262959.ŚW.FAUSTYNA OTRZYMAŁA WAŻNY LIST OD KSIĘDZA SOPOĆKO+ Dziś otrzymałam list od księdza Sopoćko z życzeniami na dzień imienin.Ucieszyłam się tymi życzeniami, ale zasmuciłam się brakiem zdrowia jego.Wiedziałam otym przez wewnętrzne poznanie, ale nie dowierzałam, ale skoro mi odpisał, że tak jest, to innerzeczy, o których mi nie napisał prawdą są, a moje wewnętrzne poznanie nie myli mnie.Ipoleca mi, abym podkreśliła to wszystko, co wiem, że nie jest pochodzenia mojego.To jestwszystko to, co Jezus mówi do mnie, to, co słyszę w duszy.Parę razy już mnie o to prosił, aleja nie, miałam czasu i nawet, co prawda, nie bardzo się spieszyłam, ale zarazem skąd wie, żetego nie uzupełniłam.Zdziwiło mnie to ogromnie, lecz teraz zabieram się całym sercem do tejpracy.O Jezu mój, wola zastępców Twoich jest świętą wolą Twoją wyraźną, bez cieniawątpliwości.(Dz 959)960.ŚW.FAUSTYNA ZBYT WIELE MYŚLALA O STWORZENIU16.II.1937 roku.Dziś, kiedy weszłam przez pomyłkę do sąsiedniej separatki, więcchwilę porozmawiałam z tą osobą; kiedy wróciłam do siebie, chwilę myślałam o tej osobie,nagle stanął Jezus przy mnie i rzekł mi: - córko Moja, o czym myślisz w tej chwili? Beznamysłu przytuliłam się do Jego Najświętszego Serca, bo poznałam, że za wiele myślałam ostworzeniu.(Dz 960)961.ŚW.FAUSTYNA OFIAROWUJE ZA GRZESZNIKÓW SWOJE ZWYKŁE PRACE+Dziś rano, kiedy odprawiłam swoje ćwiczenia duchowne, zaraz wzięłam się doroboty szydełkiem.Czułam cicho w sercu swoim, że Jezus odpoczywa w nim
[ Pobierz całość w formacie PDF ]