[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.2.Wśród tego wszystkiego czuje się dusza jakby w kraju swych wrogów, prześladowanawśród obcych, umarła między umarłymi.I poznaje wtedy głęboko to, co wyraża prorokBaruch opisując nędzę Jakuba w niewoli: Co to jest, Izraelu, że jesteś w zieminieprzyjacielskiej? Zestarzałeś się w cudzej ziemi, splugawiłeś się z umarłymi, zaliczonyjesteś do tych, którzy zstępują do otchłani" (3, 10-11).A Jeremiasz odczuwając to złetraktowanie, jakie dusza cierpi w więzieniu ciała, zwracając się do Izraela mówi w duchowymznaczeniu: Czyż niewolnikiem jest Izrael albo z niewolnika w domu urodzony? Czemuż siętedy stał łupem? Ryczały nań lwy", itd.(2,14).Przez lwy rozumie tu pożądania i bunty tegotyrańskiego króla zmysłowości, o którym mówimy.Chcąc więc okazać tę udrękę, którąodczuwa i wyrazić pragnienie, by to królestwo zmysłowości ze wszystkimi jego wojskami inatarciami już się skończyło lub uległo jej całkowicie, podnosząc oczy na Oblubieńca, którywszystko może uczynić i skarżąc się na te poruszenia i bunty, dusza wypowiada tę strofę:Nimfy z judejskiej ziemi,Gdy po kwiatach i drzewach pokrytych różamiZapach się wokół rozlewa,Zostańcie z dala, za twierdzy muramiI nie wkraczajcie w progi, gdzie mieszkamy sami.OBJAZNIENIE3.Oblubienica przemawiająca w tej strofie widząc się w części wyższej, duchowej,postawioną przez Umiłowanego wśród tak wielkich bogactw, wzniosłych darów i rozkoszy,pragnie się utrwalić w pewności i w stałym posiadaniu tego, w czym Oblubieniec stawił ją wdwóch poprzednich strofach (27).A widząc, że część niższa, tj.zmysłowość może jej w tymprzeszkodzić, i rzeczywiście przeszkadza jej i zamącą to wielkie dobro, prosi czynności iporuszenia części niższej, aby się uciszyły w jej władzach i zmysłach, i nie wychodziły zgranic swego zmysłowego obszaru oraz nie dręczyły i nie pozbawiały spokoju części wyższeji duchowej duszy, i żadnym choćby najmniejszym poruszeniem nie przeszkadzały jej wszczęściu i słodyczy, jakimi się raduje.Te bowiem poruszenia części zmysłowej i jej władz,jeżeli powstają wtedy, gdy duch się raduje, tym bardziej go dręczą i niepokoją, im sągwałtowniejsze i żywsze.Mówi więc:Nimfy z judejskiej ziemi.4.Judejską ziemią nazywa niższą, zmysłową część duszy.Nazywa ją Judea, gdyż jest słaba,cielesna i sama z siebie ślepa, jak lud judejski.Wszystkie zaś wyobrażenia, fantazje oraz poruszenia i odczucia tej niższej części nazywanimfami.Daje im dlatego tę nazwę, bo [jak nimfy] swą skłonnością uczuciową i wdziękiemwabią do siebie kochanków, tak i te czynności i poruszenia zmysłowości łudząco iuporczywie starają się przyciągnąć do siebie wolę z części rozumowej, aby wyrwana z głębiżycia wewnętrznego pragnęła tego zewnętrznego, jakiego one pragną i pożądają; następnie,by poruszyła rozum, pociągając go, by się zaprzyjaznił i złączył z nimi w niskich pojęciachzmysłowych, starając się pogodzić i zrównać część rozumową ze zmysłową.Wy zatem, mówi następnie dusza, działania i poruszenia zmysłowe:Gdy po kwiatach i krzewach pokrytych różami.5.Kwiatami, jak już mówiliśmy, są cnoty duszy.Krzewami różanymi są jej władze: pamięć,rozum i wola, które mają w sobie i wydają kwiaty pojęć Bożych, aktów miłości iwspomnianych cnót.Zatem wśród tych cnót, władz itd.mej duszyZapach się wokół rozlewa.6.Przez zapach rozumie tu Boskiego Ducha Oblubieńca, który przebywa w duszy.Zaśunoszenie się tej boskiej woni wśród kwiatów i krzewów różanych, to Jego najsłodszeudzielanie się i przenikanie do władz i cnót duszy, które ją całą zapełnia wonią boskiejsłodyczy.Skoro więc ten Boży Duch daje słodycze duchowe mej duszy,Zostańcie z dala, za twierdzy murami.7.Przedmieściami Judei, jak to powiedzieliśmy, jest niższa albo zmysłowa część duszy, aprzedmieściem samej duszy są zmysły wewnętrzne tej części zmysłowej, a więc pamięć,fantazja, wyobraznia, w których to mieszczą się i gromadzą formy, obrazy i wyobrażeniaprzedmiotów, jakimi zmysłowość pobudza swe pożądania i żądze.Te formy itd.nazywa tunimfami i gdy one są spokojne i uciszone, śpią również pożądania.Wchodzą one do tychprzedmieść zmysłów wewnętrznych przez bramę zmysłów zewnętrznych, a to przez słuch,wzrok, zapach i inne; w ten sposób wszystkie te władze i zmysły części niższej, takwewnętrzne jak i zewnętrzne, możemy nazywać przedmieściami, gdyż są dzielnicami, któreleżą poza murami miasta.To bowiem, co w duszy nazywamy miastem, jest to sama jej głębia,tj.część rozumowa, która ma zdolność znosić się z Bogiem, czynności zaś jej są przeciwnedziałaniu części zmysłowej.Ponieważ jednak zachodzi naturalna łączność mieszkańców tych przedmieść częścizmysłowej, którymi są wspomniane nimfy, z częścią wyższą, czyli z samym miastem, więcto, co się dzieje w głębi duszy, odczuwają zwykle i zmysły wewnętrzne niższej części, cooczywiście odwraca uwagę i przeszkadza w działaniu i w uwadze duchowej na Boga.Dlategoteż mówi im, by pozostały za twierdzy murami, tj.by spoczywały w wewnętrznych izewnętrznych zmysłach tej niższej części.I nie wkraczajcie w progi, gdzie mieszkamy sami.8.To znaczy, nawet najmniejszymi poruszeniami nie dotykajcie części wyższej, bo tepierwsze poruszenia duszy są wierzejami i progami wejścia do duszy.I gdy te pierwszeporuszenia wchodzą w część rozumową, wkraczają już niejako w progi.Lecz będąc tylkopierwszymi poruszeniami, dotykają zaledwie progów lub stukają w bramę, jak się to zwyklemówi.Ma to wtedy miejsce, gdy część zmysłowa uderza na część rozumową, by ją skłonić dojakiegoś aktu nieuporządkowanego.Dusza wyraża więc tu życzenie, by nie tylko nie dotykałyduszy, lecz by nie odwracały nawet jej uwagi na to, co się nie odnosi do ukojenia i dobra,którym się raduje.19.UKRYJ SI, MOJA JEDYNA MIAOZCIWPROWADZENIE DO NASTPNEJ STROFYl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]