[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zob.art.K.Gołąba, Opat Obizo i jego legacja, Nasza Przeszłość, X, 1959.Legat był w Krakowie 6 VII1247 r.Kod.KK, t.I.nr 29 w drodze powrotnej z legacji w Prusach (pobyt notuje R.kapit.krak.pod 1246 r., MPH, t.II, s.804).8Zadaniem misji Opiza było pogodzenie ks.Zwiętopełka z przeciwnikami.Są nikłe dowodyzródłowe, że to przeprowadził, choć nie bez niezadowolenia Zakonu.Zob.K.Gołąb, OpatObizo, s.128-129, Semkowicz, Rozbiór, s.265.Dowodu zdjęcia klątwy z ks.Zwiętopełka niemamy, jako też dyplomu jego zobowiązania: pośrednio odnoszą się do tych spraw dokumentyw Preuss.Urkb, t.I/1, nr 172, 175.9Powrót legata nastąpił w drugiej połowie 1247 r., zob.przyp.7.Co do świętopietrza, jestto przypuszczenie Długosza.10Odtąd wiadomości przejęte z Hist.eccles., kol.1143.Edmund z Abingdon, arcybpCanterbury, ur.ok.1180 r., zm.w 1240 r., kanonizowany w 1246 r.wybierają na cesarza landgrafa Henryka księcia Turyngii z przydomkiem Raspe11,syna św.Elżbiety.Tej elekcji przeciwstawił się i sprzeciwił synzdetronizowanego cesarza Konrada [s] Fryderyk [s], którego ojciec przedtemmianował królem Niemiec12.Legat Innocentego IV Opizo koronuje na króla księcia ruskiego Daniela.Daremnie [mu] to odradzają biskupi Królestwa Polskiego.Książę Kijowa i Drohiczyna, władca [Rusi] Daniel13 zasobny w bogactwa,ziemie i wojska, ruchliwy i obrotny, uchodził w tym czasie za znaczniejszegowśród książąt ruskich.Chcąc zdobyć rozgłos i sławę przez wyniesienie na króla ido godności królewskiej, kiedy się dowiedział, że do Polski przybył legat StolicyApostolskiej, opat Mezzano, Opizo i że posiada on od Stolicy Apostolskiejszerokie uprawnienia, wysyła do niego dostojnych posłów i przesyła mu przeznich wielkiej wartości dary prosząc, aby mocą Stolicy Apostolskiej wyniósł go nakróla Rusinów, by go ukoronował i namaścił.Obiecuje, że ze wszystkimipodległymi jego władzy ziemiami ruskimi porzuci obrządek grecki i przejdzieposłusznie do wspólnoty z powszechnym Kościołem katolickim i jegonajwyższym pasterzem oraz że będzie osłaniał mocno i odważnie zarówno ziemieRusinów, jak i innych katolików przed najazdem tatarskim.Ucieszony nad wyraztymi wiadomościami oraz tym poselstwem legat Stolicy Apostolskiej Opizoprzekonany, że jest to rzecz nader korzystna dla wiary i religii chrześcijańskiej iże spełni on pomyślnie i szczę-11Henryk Raspe, syn Hermana I landgrafa Turyngii i Zofii ks.bawarskiej ur.ok.1202 r.,zm.16 II 1247 r., antykról niem.od 28 X 1246 r.Zw.Elżbieta węg.(1207-1231 r.) była jegobratową.12Długosz pozamieniał osoby (A.Przezdziecki w Hist.Pul., t.II, s.309 dał poprawkę).Sprzeciwił się elekcji Konrad syn Fryderyka II, pózniejszy Konrad IV (1228-1254 r.) w 1237 r.obrany za życia ojca królem niem.13Daniel, młodszy syn Romana, ur.1201 1202, zm.w 1264 r., ks.halicki, włodzimierski,łucki, w.ks.kijowski, w 1253 r.król halicki.Opowiadanie o nim jest bardzo bałamutne, aopisane tu wydarzenia przypadają na 1253 r.Semkowicz, Rozbiór, s.266 zwrócił uwagę iiapewne obce zródło, które pozwala ustalić, iż legatem dla Rusi w latach 1247, 1248 nie byłOpizo, lecz Albert, natomiast koronacji dokonał istotnie legat Opizo w czasie swojego drugiegopobytu w Polsce w 1253 r.Zob.B.Włodarski, Polska i Ruś, rozdz.VI: omawia tło politycznetych czasów (wyprawę polsko-ruską do Austrii po dziedzictwo po Babenbergach) głównie s.143, 145 o wyprawie polsko-ruskiej z 1255 r.i o spotkaniu ks.Daniela z legatem Opizonem wKrakowie na podstawie Lat.hip.Literatura hist.radziecka przywiązuje wielką wagę do tejwyprawy.Drohiczyn, miasto nad dolnym Bugiem, pow.Siemiatycze, woj.białostockie.śliwie swoją misję poselską, jeżeli przez wyniesienie księcia Drohiczyna Danielado godności króla Rusi wiele znacznych dzielnic i krain oraz nieprzeliczonedusze wyrwane z ciemnoty ruskich wierzeń przywróci do prawdziwej wiarykatolickiej, przemawia życzliwie do posłów księcia Daniela i każe im być dobrejmyśli, jeśli chodzi o przedmiot poselstwa.Odsyła ich do księcia Daniela iobiecuje, że niezwłocznie przybędzie i ukoronuje go na króla ruskiego, jeżeliporzuci błędne wyznanie greckie i przyjmie ze swoimi ziemiami i narodamiprawdziwą religię katolicką.I choć biskupi polscy, a szczególnie biskupkrakowski Prandota, różnymi argumentami nakłaniali legata papieskiego Opizonado złamania tak nierozważnego przyrzeczenia danego księciu Danielowi i jegoposłom ponieważ znając dobrze charakter i obyczaje księcia Daniela i jegoniepewne i zwodnicze słowo, wiedzieli, że książę Daniel w obłudny sposób zakpisobie ze swych nieprzemyślanych obietnic, z naszej religii, z papieża i samegolegata Opizona to jednak legat apostolski Opizo, czy to chcąc się jak najlepiejprzysłużyć wierze i religii chrześcijańskiej, czy też pragnąc przez taką koronacjęuświetnić swoje poselstwo, czy też dlatego, że sądził, iż biskupi polscynieszczerze i raczej z zawiści jęli się odradzania [wyboru], nie dał się odwieść odtej myśli
[ Pobierz całość w formacie PDF ]