[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przydatne bywają także zdjęcia naszych idoli.Zdjęcia nagród, które pragniemy zdobyć; budynków, do których chcielibyśmy przenieść firmę; firm, które chcielibyśmy zdobyć jako naszych klientów.Wybieraj takie obrazy, które rzeczywiście są dla Ciebie ważne.Motywujące działanie mogą mieć także słowa.Cytaty, wiersze, artykuły, dowolny tekst pisany, który inspiruje Cię do działania za każdym razem, gdy go czytasz, może pomóc Ci osiągnąć pożądane tempo, gdy tylko zaczynasz zwalniać.Nie zapominaj o afirmacjach (Sposób 63).Odczytywanie napisanych afirmacji działa podobnie, jak powtarzanie ich w myślach.Otaczanie naszego miejsca pracy obrazami pełnymi znaczenia może być prostym sposobem stworzenia sobie przyjaznego środowiska.Zacznij zbierać obrazy stymulujące Twój entuzjazm.Jedno spojrzenie w ich kierunku może stanowić pozytywny bodziec dla Twojej motywacji, być może w chwili, gdy będziesz tego najbardziej potrzebować.SPOSóB 72JEśLI „MARCHEWKA" NIE ZADZIAłA.Żyjemy w czasach, w których stabilna praca jest cennym i rzadkim dobrem.Bez względu na to, czy pracujesz u kogoś czy u siebie, perspektywa znalezienia się bez pracy to coś rzeczywistego, czego jesteśmy aż nadto świadomi.Straciwszy pracę, wiele osób ma poważne problemy ze znalezieniem następnej.Gdy motywacja uparcie odmawia ruszenia z miejsca, sprawdź, czy przypominanie sobie o tej sytuacji to wystarczająco duży „kij", byś się go wystraszył.Zobacz, czy groźba, bezrobocia, bankructwa czy zwolnienia wystarczy, by zmusić Cię do pracy.Jeśli należysz do pracujących na własny rachunek, pomyśl o konsekwencjach, jakie miałaby likwidacja firmy spowodowana brakiem zamówień - nie bez znaczenia byłaby konieczność znalezienia pracy i powrotu do pracy „na cudzym".Zgroza! Może to także skończyć się bankructwem, procesem sądowym czy koniecznością wypłaty odszkodowań za nieukończone prace.Pomyśl tylko o tej ciężkiej pracy, którą włożyłeś w tworzenie swej firmy, a która teraz musiałaby iść na marne tylko dlatego, że pozwoliłeś, by coś wymknęło Ci się spod kontroli.Jeśli jesteś pracownikiem, pomyśl o trudnościach, jakim trzeba by było się przeciwstawić, gdybyś został zwolniony: utrata dochodów, cały ten kłopot z umawianiem się na rozmowy, problemy, jakich w ten sposób przysporzyłbyś swojej rodzinie.Cierpienie wywołane taką sytuacją byłoby niewątpliwie znacznie gorsze niż dyskomfort spowodowany koniecznością wykonania jednego czy dwóch nieprzyjemnych zadań i pozbycia się ich na dobre.Przemyślenie takiej ekstremalnej sytuacji może okazać się zbawiennym doświadczeniem.Jeśli faktycznie nie znosisz wszystkich aspektów tego, co robisz, zmiana pracy nie byłaby złym pomysłem; jeśli jednak po prostu zbyt długo odkładasz zabranie się za coś, co musi być zrobione, pomyśl o tym, że mógłbyś w ogóle nie mieć pracy, na którą można narzekać - to pozwoli Ci ujrzeć te zadania w nowym świetle.SPOSóB 73MóJ CUKIERECZEKMoże się czasem zdarzyć, że sabotujemy własne próby poprawienia automotywacji i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.Podejrzanym jest w tym wypadku spożywanie pokarmów o dużej zawartości cukru.Mogą one mieć katastrofalny wpływ na nasz poziom energii, nawet jeśli na krótko pozwalają nam poczuć się lepiej, co wprowadza nas w błędne przekonanie, że tego właśnie nam trzeba.Mimo to, jeśli nie dysponujemy wystarczającą ilością trwałej energii, zmuszenie motywacji do pracy może okazać się bez mała niemożliwe.Problem ze słodyczami i czekoladą polega na tym, że duża ilość cukru, który zawierają, jest błyskawicznie zagospodarowywana przez organizm (zwiększając naszą energię - co lubimy), lecz w wyniku uwolnienia się dużych ilości insuliny, która ma przetworzyć tę ilość cukru, następuje szybki spadek energii
[ Pobierz całość w formacie PDF ]