[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mama Mimi była surowa, a mama Wyoh miała za zadanie miećmnie na oku, a poza tym nie czułam ochoty, by zejść na manowce, gdyż rodzinaDavisów stała wówczas na samym szczycie hierarchii społecznej Luna City i do-ceniałam fakt, że mnie do niej adoptowano.Ukochany, nie powiem ci już o sobieani słowa, dopóki nie sprawdzisz mojego podpisu i odcisku na Deklaracji.Potrafięwyczuć twoje niedowierzanie.i to mnie poniża.(Co należy zrobić, gdy twoja żona się upiera? Małżeństwo to największaz uprawianych przez człowieka sztuk, jeżeli jest udane). Kochanie, nie chcę cię poniżać.Po prostu nie znam się na odciskach pal-ców.Jest jednak więcej sposobów na ugotowanie wilka.Ta druga żona twojegosyna Rogera.Czy ona jeszcze żyje? Jak najbardziej.Doktor Edith Stone. A więc tu, w Luna City istnieje zapewne zapis jej małżeństwa z twoimsynem i.czy to ten Roger Stone, który był kiedyś burmistrzem? Tak.Od roku 2122 do 2130.Nie można jednak nawiązać z nim kontaktu.Wyjechał w roku 2148. Gdzie jest teraz? Kilka lat świetlnych stąd.Edith i Roger wyemigrowali do Fiddler s Green.Nie ma tu już nikogo z tej gałęzi mojej rodziny.Nic z tego nie wyjdzie, najdroższy.Szukasz kogoś, kto mógłby mnie zidentyfikować jako Hazel Stone, prawda?196  No.tak.Zdawało mi się, że doktor Edith Stone byłaby znakomitym,bezstronnym świadkiem. Hmm.i też może nim być. W jaki sposób? Grupy krwi, Richard. Posłuchaj, Gwen, grupy krwi to temat, o którym musiałem się czegoś do-wiedzieć, ze względu na chirurgię polową.Pilnowałem, żeby każdemu w moimpułku określono grupę.W ten sposób można określić, kim nie jesteś, ale nie dasię udowodnić, kim jesteś.Nawet w tak nielicznej grupie, jaką jest pułk, rzadkagrupa AB minus powtórzy się więcej niż jeden raz.Występuje raz na dwieścieprzypadków.Pamiętam to, bo sam mam taką grupę.Skinęła głową na znak zgody. A ja mam najczęstszą ze wszystkich grup, zero plus.Na tym jednak niekoniec.Jeśli się sprawdzi wszystkie trzydzieści parę grup, to ich zestaw będzierównie niepowtarzalny jak odcisk palca czy wzór siatkówki.Richard, podczasrewolucji masa ludzi zmarła, ponieważ nie zbadano im grup krwi.Och, wiedzieli-śmy, jak się przeprowadza transfuzję, ale bezpiecznych dawców można było wte-dy odnalezć jedynie za pomocą próby krzyżowej.Bez kontroli grup trwało toczęsto zbyt długo.Wielu.nie, większość z naszych rannych, którym potrzebnabyła krew, zmarła, ponieważ nie można było na czas zidentyfikować dawcy.Gdyjuż nastały pokój i niepodległość, mama Wyoh założyła szpital imienia WyomingKnott w Kongu, wiesz o tym? Zauważyłem. Mama Wyoh była zawodową matką zastępczą w Kongu i znała się na takichsprawach.Założyła pierwszy bank krwi, korzystając z pieniędzy zebranych przezmajora Watenabe, następnego z Ojców Założycieli.Być może do dzisiaj w Kon-gu mają zamrożone pół litra mojej krwi.pewne jest jednak, że jest tam w ewi-dencji kompletny zestaw moich grup krwi, ponieważ Edith dopilnowała tego, bywszyscy z nas go sobie zrobili, we wszystkich znanych grupach, zanim w dwatysiące sto czterdziestym ósmym zaczęliśmy Wanderjahr. Gwen uśmiechnęłasię uszczęśliwiona. A więc wez próbkę mojej krwi, Richard, i każ ją zbadaćw centrum medycznym Uniwersytetu Galileusza.Pełny zestaw.Zapłacę za to.Potem porównaj go z wynikiem uzyskanym w 2148 roku, znajdującym się w ewi-dencji szpitala Wyoming Knott.Każdy, kto umie czytać, potrafi określić, czy dwazestawy są identyczne.Nie potrzeba do tego znajomości rzeczy wymaganej przyporównywaniu odcisków palców.Jeśli to nie potwierdzi, że ja to ja, wyślij pokaftan bezpieczeństwa.Będzie to znaczyło, że pora mnie odizolować. Gwen, nie wrócimy do Kongu.W żadnym wypadku. Nie ma potrzeby.Zapłacimy bankowi krwi u Galileusza, żeby przesłano imz Kongu wydruk przez terminal. Jej twarz się zachmurzyła. Ale to zniszczymoją fałszywą tożsamość jako  pani Novak.Gdy tylko te dwa zapisy znajdą się197 obok siebie, wszyscy się dowiedzą, że babcia Hazel wróciła na miejsce swychzbrodni.Nie wiem, jak to wpłynie na moją misję.To się nie miało zdarzyć.Wiemjednak, że przekonanie ciebie jest absolutnie niezbędne dla jej powodzenia. Gwen, załóżmy, że mnie przekonałaś. Doprawdy, kochanie? Nie okłamałbyś mnie?Tak jest, okłamałbym, moja maleńka.Muszę jednak przyznać, że twoje słowabrzmią przekonująco.Wszystko, co powiedziałaś, zgadza się z tym, czego się do-wiedziałem podczas moich gruntownych studiów nad historią Luny.i podajeszdrobne szczegóły w taki sposób, jakbyś była na miejscu.Wszystko to byłoby prze-konujące, gdyby nie fizyczna niemożliwość.Jesteś młoda, kochanie.Nie możeszbyć ponad stuletnią starą babą. Najmilsza, podałaś mi dwa możliwe sposoby na zidentyfikowanie ciebie.Załóżmy więc, że skorzystałem z któregoś z nich albo z obydwu.Przyjmijmy, żejesteś Hazel.Czy wolisz, i żebym się tak do ciebie zwracał? Reaguję na oba imiona, kochanie.Mów, jak ci wygodniej. W porządku.Trudności sprawia tylko twój wygląd.Gdybyś była stara i wy-suszona, a nie młoda i soczysta. Czy się na to uskarżasz? Nie.Stwierdzam tylko fakty.Jeśli założę, że jesteś Hazel Stone, urodzonąw 2063 roku, w jaki sposób potrafisz mi wyjaśnić swój młodzieńczy wygląd? I nieopowiadaj mi bzdetów o legendarnym patentowanym leku. Trudno ci będzie uwierzyć w prawdę, Richard.Poddałam się odmłodzeniu.Dwa razy, w gruncie rzeczy.Po pierwszym zabiegu odzyskałam wygląd charakte-rystyczny dla zaawansowanego wieku średniego.podczas gdy moja ekonomiacielesna uzyskała młodzieńczą dojrzałość.Drugi zabieg miał charakter główniekosmetyczny.Dzięki niemu stałam się godna pożądania.Po to, by cię zwerbo-wać, sir. Niech cię cholera.Małpeczko, czy to twoja twarz? Tak.Można ją zmienić, jeśli chcesz, żebym wyglądała inaczej. O, nie! Nie uważam, by dziewczyna musiała być ładna, jeśli serce ma czy-ste. Ty mendo! Ale ponieważ twoje serce nie jest szczególnie czyste, to fajnie, że jesteśładna. Nie wykręcisz się z tego tak łatwo! No dobra, jesteś prześliczna, seksowna i zła.Niemniej  odmłodzenie niejest żadnym wyjaśnieniem.Z tego, co słyszałem, jest ono skuteczne u płazińców,ale nie u żadnych stworzeń stojących wyżej na drabinie ewolucji. Richard, tę część musisz przyjąć na wiarę.Przynajmniej na razie.Zostałamodmłodzona w klinice znajdującej się parę tysięcy lat stąd, i to w niezwykłymkierunku.198  Hmm.To brzmi jak numer, który mógłbym wykombinować wtedy, gdypisałem opowiadania fantastyczne. Rzeczywiście, prawda? To nie jest przekonujące.To po prostu prawda. Nie widzę sposobu na sprawdzenie tego.Może powinienem przeprowa-dzić ten test grup krwi.Hmm.Hazel Stone, Roger Stone, Postrach kosmicznychszlaków! O Boże, znów moja przeszłość! Richard, czy kiedykolwiek oglądałeś naszserial? Każdy odcinek.Chyba że złapano mnie na czymś, co wymagało drastycz-nej kary.Kapitan John Sterling był bohaterem mojego dzieciństwa.I ty to napisa-łaś? Rozpoczął to mój syn Roger [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • personata.xlx.pl