[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Możepowinien zadzwonić do Kate do sklepu i powiedzieć jej, że już jedzie.RzuciÅ‚okiem na zegarek.Aukcja trwa już od dwóch godzin.Kate jest zajÄ™ta.TÄ™skniÅ‚a za nim?ChciaÅ‚, żeby tak byÅ‚o.ChciaÅ‚ sobie wyobrazić, jak zerka na drzwi, kiedysiÄ™ otwierajÄ….I ma nadziejÄ™.ChciaÅ‚, żeby o nim myÅ›laÅ‚a, żaÅ‚owaÅ‚a, że go niema, a przecież chciaÅ‚aby siÄ™ z nim podzielić spostrzeżeniami na temat goÅ›ci.Tak, jak zawsze robiÄ… pary.WyczekiwaÅ‚ tego jej spojrzenia, kiedy mu siÄ™ przyglÄ…daÅ‚a.Jej spojrzenia,które wyraznie mówiÅ‚o: Co ty tu robisz, De Witt? Co siÄ™ dzieje miÄ™dzy nami?I dlaczego?Ona znów bÄ™dzie szukać praktycznego wyjaÅ›nienia, racjonalnego.A onbÄ™dzie dryfowaÅ‚ w emocjach.ZawiÄ…zujÄ…c czarnÄ… muszkÄ™ uznaÅ‚, że siÄ™ dobrze uzupeÅ‚niajÄ….CzekaÅ‚, aż ona dojdzie do tego samego wniosku.Przynajmniej na chwilÄ™.Musi sobie poradzić z tym kryzysem, mieć już za sobÄ… tÄ™ caÅ‚Ä… paskudnÄ…sprawÄ™.MiaÅ‚ zamiar jej pomóc.Nie mógÅ‚ siÄ™ już doczekać chwili, kiedy bÄ™dÄ…razem patrzeć w przyszÅ‚ość.Kiedy zadzwoniÅ‚ telefon przy łóżku, uznaÅ‚, że lepiej bÄ™dzie, gdy odpowiesekretarka.Rodzina czy praca, poradzÄ… sobie bez niego przez parÄ™ godzin.AleSuellen spodziewaÅ‚a siÄ™ pierwszego wnuka i. Cholera. zÅ‚apaÅ‚ sÅ‚uchawkÄ™. De Witt.SÅ‚uchaÅ‚, pytaÅ‚, upewniaÅ‚ siÄ™.I z szerokim uÅ›miechem odÅ‚ożyÅ‚ sÅ‚uchawkÄ™.BÄ™dzie musiaÅ‚ gdzieÅ› siÄ™ zatrzymać, zanim dojdzie na przyjÄ™cie.Kusack wciąż siedziaÅ‚ przy biurku.DziÅ› wieczór jego żona organizowaÅ‚abrydża, teraz jej kolej.On wolaÅ‚ rozpadajÄ…cÄ… siÄ™ kanapkÄ™ z miÄ™sem i letniÄ…wodÄ™ sodowÄ… przy biurku niż maleÅ„kie przysmaki, które podawaÅ‚o siÄ™u Kusacków.Zdecydowanie wolaÅ‚ zapach nieÅ›wieżej kawy, dzwonki telefonówi ciÄ…gÅ‚e utyskiwania i narzekania jego kolegów niż duszÄ…ce perfumy, chichot,plotki brydżowego klubu paÅ„.Zawsze byÅ‚a jakaÅ› papierkowa robota.Chociaż gdyby siÄ™ do tegoprzyznaÅ‚, koledzy szydziliby z niego, ale lubiÅ‚ papierkowÄ… robotÄ™, rzucaÅ‚ siÄ™na niÄ… jak bernardyn przez zamieć.Powoli i skutecznie.12  Odnalezione marzenia 177 LubiÅ‚ namacalność tej pracy, nawet gÅ‚upawÄ…, zawikÅ‚anÄ… terminologiÄ™policyjnÄ…, nieodÅ‚Ä…czny element każdego oficjalnego raportu.PrzyzwyczaiÅ‚ siÄ™do komputerów szybciej niż wiÄ™kszość gliniarzy w jego wieku.Dla Kusackaklawiatura byÅ‚a klawiaturÄ….Co do pisania, to przez caÅ‚e swe życie zawodowestosowaÅ‚ metodÄ™ biblijnÄ…  szukajcie, a znajdziecie.Nigdy go nie zawiodÅ‚a.WÅ‚aÅ›nie pisaÅ‚, uÅ›miechajÄ…c siÄ™ do siebie na widok literek wyskakujÄ…cychna monitorze, kiedy pracÄ™ przerwaÅ‚ mu mężczyzna w smokingu. Detektyw Kusack? Tak. Kusack oparÅ‚ siÄ™, omiótÅ‚ strój przybysza wzrokiem gliniarza.To nie jest kupne, wydedukowaÅ‚.Szyte przez krawca, bardzo drogie. DziÅ›nie ma studniówki, a pan jest trochÄ™ za stary.Czym mogÄ™ sÅ‚użyć? Jestem Byron De Witt.PrzyszedÅ‚em tu w sprawie Katherine Powell.Kusack chrzÄ…knÄ…Å‚, wziÄ…Å‚ puszkÄ™ wody. MyÅ›laÅ‚em, że jej adwokat nazywa siÄ™ Templeton. Nie jestem jej adwokatem, tylko.przyjacielem. Uhu.No, cóż, przyjacielu, nie mogÄ™ rozmawiać o sprawie paniPowell z każdym, kto tu wejdzie.Nieważne, jak jest ubrany. Kate nie mówiÅ‚a, jaki jest pan miÅ‚y.MogÄ™? ProszÄ™ siÄ™ czuć jak u siebie w domu  powiedziaÅ‚ kwaÅ›no Kusack.WolaÅ‚ monotoniÄ™ swojej roboty papierkowej niż pogawÄ™dkÄ™ z ksiÄ™ciemz bajki. UrzÄ™dnicy publiczni o niskich dochodach sÄ… do pana dyspozycji. Nie zajmÄ™ panu dużo czasu.Mam nowy dowód, który, jak sÄ…dzÄ™,przeważy sprawÄ™ na korzyść pani Powell.Czy jest pan zainteresowany,Kusack, czy mam poczekać, aż skoÅ„czy pan kolacjÄ™?Kusack przesunÄ…Å‚ jÄ™zykiem po zÄ™bach i spojrzaÅ‚ na drugÄ… poÅ‚owÄ™ kanapki. Informacja zawsze siÄ™ przyda, panie De Witt, sÅ‚użę panu.Przynajmniej do koÅ„ca brydża, pomyÅ›laÅ‚  Co pan ma? OtrzymaÅ‚em kopie dokumentów, których dotyczy sprawa. Tak?  Kusack zmrużyÅ‚ oczy. NaprawdÄ™? Jak pan to zrobiÅ‚? Nie zÅ‚amaÅ‚em prawa, detektywie.Kiedy już kopie znalazÅ‚y siÄ™w moim posiadaniu, zrobiÅ‚em to, co jak mi siÄ™ zdawaÅ‚o, w moim mglistympoczuciu obowiÄ…zku obywatelskiego, powinno być zrobione na poczÄ…tku.WysÅ‚aÅ‚em je do grafologa.OpierajÄ…c siÄ™, Kusack podniósÅ‚ to, co zostaÅ‚o z kolacji, wolnÄ… rÄ™kÄ…pomachaÅ‚ do Byrona, by kontynuowaÅ‚. WÅ‚aÅ›nie otrzymaÅ‚em raport eksperta, przez telefon.PrzefaksowaÅ‚ migo. Byron wyjÄ…Å‚ kartkÄ™ z wewnÄ™trznej kieszeni, rozÅ‚ożyÅ‚ jÄ… i poÅ‚ożyÅ‚ nabiurku Kusacka. Fitzgerald  powiedziaÅ‚ Kusack z peÅ‚nymi ustami. Dobry.Uwa­Å¼ajÄ… go za najlepszego.Tak też mówiÅ‚ Josh, pomyÅ›laÅ‚ Byron. Od ponad dziesiÄ™ciu lat proszÄ… go o pomoc zarówno oskarżyciele, jaki obroÅ„cy [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • personata.xlx.pl