Olson Lynne, Cloud Stanley Sprawa honoru

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ku konsternacji i gniewowi kilku członków rząduhotelu, który zszedł na psy po ciągnącym się w nieskończoność zjezdzie biz�wyraził gotowość negocjacji z Rosjanami na wszystkie tematy, z kwestią granicnesmenów [.] Podniecenie zagrożeniem gdzieś się ulotniło".włącznie.Zgodził się nawet rozważyć możliwość ustanowienia tymczasowejChoć wielu Brytyjczyków zachowało sympatię dla Polaków, to jednak corazlinii demarkacyjnej, która przebiegałaby pomiędzy przedwojenną granicą krajuczęściej miano im za złe, że nie zgadzając się na sowieckie żądania, rozmyślniea linią Curzona, z Lwowem i Wilnem po stronie polskiej.Ostateczną granicęutrudniają zakończenie wojny.Zdarzały się przykłady jawnej wrogości. Wracajbędzie można ustalić po wojnie - powiedział.Ale stanowczo odmówił uznaniado siebie, parszywy Polaku!" - wykrzykiwano do polskiego pilota, gdy jechałsowieckiej wersji linii Curzona.Nie zgodził się też na usunięcie członków rządu,z żoną tramwajem w Blackpool. Polacy, do domu!" - napisał ktoś na tablicyktórych Sowieci uważali za wrogo nastawionych.W dyskusjach z Churchillemogłoszeń w bazie szkoleniowej RAF-u w Cranwell.i Edenem polski premier wskazał, że Wielka Brytania wymaga od jego rząduoddania połowy terytorium kraju, nie oferując w zamian jakiejkolwiek for� Przeważa tu [.] doktryna, że Polak stał się niewygodny i że dobrze mumalnej gwarancji ochrony niepodległości reszty Polski.zrobi kilka kopniaków, kilka mniej lub więcej prawdziwych zarzutów przyczęstym oblewaniu zimną wodą" - zanotował ze smutkiem w pamiętnikuUstępstwa Mikołajczyka nic nie dały.Kreml bezapelacyjnie je odrzucił,Raczyński.Można było odnieść wrażenie, że tępi [się nas] i usiłuje przepędzićoznajmiając, że do negocjacji dojdzie tylko w przypadku zastosowania sięz[e] [.] sceny jako niewygodnych statystów i nieprzydatną pozostałość polondyńskich Polaków do wszystkich sowieckich żądań. Bardzo wątpimy, czyzakończonym przedstawieniu".uda nam się wydusić [z Polaków] coś więcej, dlatego powinniśmy obawiać sięTymczasem Winston Churchill coraz mocniej naciskał na Mikołajczykaskutków, jakie na opinię publiczną tu i w USA wywrze [.] odmowa Sowie�i innych Polaków, by przystali na sowieckie warunki, które bez ich wiedzytów, by życzliwie rozważyć obecne propozycje" - napisał brytyjski premier dow zasadzie uzgodnił w Teheranie.Robił to nieustępliwie, bezlitośnie, a niekiedyRoosevelta po impasie w rozmowach brytyjsko-polskich.wręcz zapamiętale.Po jednym z bardzo nerwowych spotkań Edward RaczyńskiJednak zamiast wywrzeć nacisk na Stalina, by rozważył kompromisowezanotował, że Churchill użył wobec nas tonu podniesionego, do którego siępropozycje Mikołajczyka, zirytowany Churchill oświadczył Polakom, że doucieka, gdy jest zakłopotany".Brytyjski premier, niezależnie od tego, czy brałimpasu doszło z winy ich nieprzejednania, dlatego w imieniu rządu brytyj�za dobrą monetę obietnice Stalina, że uhonoruje niepodległość Polski, bardzoskiego publicznie poprze żądania Sowietów.Wprawdzie polscy żołnierze,pragnął uwolnić się od prawnych, etycznych i politycznych dylematów, a doa zwłaszcza piloci, zyskali sobie miłość i szacunek" Wielkiej Brytanii, ale ichtego potrzebował zgody Polaków na linię Curzona.niedysponujący żadną władzą rząd musi się przychylić do brytyjskich życzeń.Polacy muszą w pełni poprzeć to porozumienie - napisał do Roosevelta,Jeżeli polscy przywódcy tego nie uczynią, to on i Sowieci z pewnością dojdąktóry, jak zastrzegł sobie w Teheranie, wygodnie stanął z boku konfliktu.-Jestdo porozumienia bez nich".to ich powinnością wobec europejskich potęg, które dwukrotnie ich uratowały".Polski premier poprosił brytyjskiego, by nie informował publicznie o tymW notatce do Edena Churchill przywołał ten sam argument: Narody nie�sporze, gdyż osłabi to jeszcze bardziej pozycję Polski.Mimo to dwudziestegozdolne do obrony swojego kraju muszą przyjąć w uzasadnionych proporcjachdrugiego lutego 1944 roku Churchill zadeklarował w Izbie Gmin poparcie294 SPRAWA HONORU295Sprawa honoruswojego gabinetu dla linii Curzona jako nowej granicy między Związkiem wschodnią część swego kraju, żeby zachować niepodległość, podejrzanie przy�Sowieckim a Polską.Jest to granica - powiedział - którą powinien zaakcep�pominały przedmonachijskie naciski Chamberlaina na Czechów, by zrzekli siętować polski rząd emigracyjny. Pozwolę sobie przypomnieć Wysokiej Izbie, żeSudetów. Jestem zdecydowanie przeciwny angio-sowieckiemu porozumieniu,my sami nigdy nie gwarantowaliśmy Polsce w imieniu Rządu Jego Królewskiejktóre daje Sowietom to, czego Polacy nie chcą oddać - napisał w dziennikuMości żadnej konkretnej linii granicznej - oznajmił.- Nie sądzę, żeby żądanieszóstego marca Alexander Cadogan.- Ale nie przeciw mówieniu o �drugimRosji w sprawie zabezpieczenia jej zachodnich rubieży [przed inwazją] prze�Monachium�!"kraczało granice tego, co rozsądne i sprawiedliwe".Związek Sowiecki musi sięW liście do Edena sir Owen OMalley zadał mu w sprawie Polski takie samepoczuć bezpiecznie - dodał.Ani słowem nie wspomniał o polskiej potrzebiepytania, jakie Churchill zadał w roku 1938 w sprawie Czechosłowacji - pytaniabezpieczeństwa i potajemnych ustępstwach poczynionych w Teheranie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Tematy